Tak balowano przed wojną!
Choć większość dam do karnawałowych przyjęć przygotowywała się przez wiele tygodni, Jadwiga Suchodolska w "Sztuce ubierania się" tak podsumowywała te modowe starania:
_**- Ogół pań zwraca specjalną uwagę na stroje wieczorowe czy balowe, twierdząc, że w nich kobieta najładniej wygląda i może najbardziej dodatnie wywierać wrażenie na otoczeniu. Istnieją jednak panie o typie urody wybitnie sportowym, i te będą musiały pogodzić się z myślą, że na balu będą wyglądały mniej efektownie. Niech się pocieszą tym, że lepiej chyba powabnie wyglądać na co dzień, niż kilka razy do roku zamieniać się ze skromnej poczwarki w pięknego motyla.**_
Na zdjęciu: Aktorka Mira Wiszniewska. Bal mody zorganizowany przez Związek Autorów Dramatycznych w Warszawie. 1937. Narodowe Archiwum Cyfrowe.