Marek Barbasiewicz żyje z partnerem ponad 40 lat. Zdradził sekret ich związku
Marek Barbasiewicz przed laty publicznie powiedział, że jest gejem. Aktor, który od ponad 40 lat jest w szczęśliwym związku, wciąż chroni prywatność partnera i rzadko mówi o swoim życiu osobistym.
W tym artykule:
Marek Barbasiewicz na teatralnych deskach pojawił się jeszcze w latach 60. i niemal od razu zdobył opinię jednego z najprzystojniejszych i najbardziej utalentowanych aktorów swojego pokolenia. Szeroka publiczność poznała go dzięki rolom w popularnych produkcjach, takich jak "Miodowe lata", "Na dobre i na złe" czy "Och, Karol 2". Choć przez dekady prasa plotkarska rozpisywała się o jego życiu uczuciowym, sam aktor długo nie komentował tych spekulacji.
Marek Barbasiewicz zrobił coming out w 1992 roku
W 1992 roku, w rozmowie z Marią Nurowską dla magazynu "Pani", Marek Barbasiewicz nieoczekiwanie dokonał coming outu. Wyznał, że jest homoseksualistą i ujawnił, że od 1978 roku pozostaje w związku z mężczyzną. W najnowszym wywiadzie aktor przyznał, że decyzję o publicznym wyznaniu wymusiły na nim okoliczności.
- Wtedy po prostu sytuacja to w jakiś sposób wymusiła. Taki epizod matki, która atakowała dyrekcję mojego teatru w Łodzi i w Warszawie, że ja przetrzymuję jej córkę 15-letnią u siebie w domu, że ona nie wraca do domu. Poza tym to się we mnie nawarstwiało już przez lata, że mówię o sobie nieprawdę tak wielu wspaniałym ludziom i że to przeszkadza mi - i w zawodzie, i w kontaktach interpersonalnych. Doszedłem do wniosku, że będę silniejszy, kiedy to się po prostu okaże, tak jak jest - wyznał w rozmowie z Anną Jurksztowicz w Złotej Scenie.
Aktor dodał, że choć jego publiczne wyznanie było wówczas przełomowe, środowisko LGBT nigdy nie traktowało go w sposób szczególny. - Dostałem jakąś nagrodę od Gazety Wyborczej, ale poprosiłem (...), żeby nie robiono mi zdjęć i wtedy tej nagrody nie przyjąłem i wycofałem się w prywatność - opowiadał.
Barbasiewicz o 40-letnim związku: "Po co psuć?"
W podcaście Złota Scena: Legendy Show-biznesu Anna Jurksztowicz zapytała aktora, jak udaje mu się od ponad 40 lat utrzymywać tak udany związek z partnerem.
- Wybacza się po prostu. Dobór naturalny tu decyduje. No jest w porządku, a ponieważ jest w porządku, to po co psuć? - stwierdził artysta w najnowszym wywiadzie.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl