Nie daruję ci tej nocy
Kiedy w 2016 roku plotkarskie gazety publikowały informację o rozwodzie Kozidrak, nie wszystkim chciało się wierzyć, że to prawda. Związek z 37-letnim stażem wydawał się mocny jak skała. Zwykłe "kłopoty w raju" skończyły się medialną burzą i publicznym praniem brudów. - Atmosfera za kulisami jest bardzo napięta. Nieraz zdarzyło się, że Pietras wyładowywał na żonie swoje frustracje i to w towarzystwie członków zespołu. A roztrzęsiona Beata musiała potem wchodzić na scenę i dawać show. On uważa ten zespół za swój i ani myśli odchodzić - zdradzała w rozmowie z "Show" osoba z otoczenia pary. A jeszcze niedawno Kozidrak przyznawała, że w związku "trzeba się kochać, nienawidzić i kochać".