Na okładce i pocztówce
Bettie okrzyknięto Miss Pin-Up, mówiono o niej "dziewczyna z perfekcyjnym ciałem".
Plakaty z jej wizerunkiem zdobiły zarówno garaże mechaników samochodowych jak i pokoje studentów. Uśmiechała się z okładek gazet, reklam popularnych produktów, kart do gry czy nawet komiksów, bo kilku rysowników postanowiło stworzyć o niej swoje historie.
Mimo ogromnej popularności, nie miała nikogo bliskiego. Poznała 18-letniego Armonda Waltersona, z którym związała się na jakiś czas, choć ona sama była od niego ponad 10 lat starsza. Parę lat później wzięli ślub, ale związek nie trwał długo. Armond był nudziarzem, który wolał siedzieć na kanapie i jeść hamburgery.
Bettie, choć była ikoną modelingu, nie uniknęła poważnych oskarżeń o demoralizację społeczeństwa. Trudno się dziwić, granica pomiędzy zwykłym pozowaniem a pornografią, była w tym wypadku dość płynna. Przez Irvinga Klawa trafiła nawet na jakiś czas za kraty. Klawa podejrzewano o nielegalną dystrybucję pornografii. Na kilku zdjęciach widniała także Page. Sprawę pogarszał fakt, że jeden z chłopaków, który chciał odtworzyć scenę, w której pozowała, przez przypadek się zabił. Później doszedł jej kolejny problem - psychofan. Miała dość.