Beata Szydło o swoich broszkach
Zastanawiacie się, gdzie ona je kupuje? Odpowiedź jest prosta. - Te broszki robią furorę. Nie zdradzę całej kuchni. Nigdy ich nie liczyłam. Dostaję je jednak od różnych ludzi, są przysyłane do kancelarii, polscy jubilerzy zwrócili się do mnie, bym promowała ich produkty – powiedziała Beata Szydło w rozmowie z "Super Expressem".
Szydło stawia na proste, męskie kroje. Zwykle wybiera spodnie w kant, klasyczne marynarki oraz buty na niewielkim obcasie. Surowy styl przełamuje zaś dodatkami. Jak widać na zdjęciu, czasami pani premier łączy broszkę z poszetką. To dosyć zaskakakujące zestawienie. Poszetki zwykle noszą mężczyźni, a broszka to typowo kobiecy dodatek. W tym przypadku biżuteryjnym elementem chce dodać swojemu stylowi nieco subtelności. To był dobry pomysł?