Słynna grządka kapusty
Wydawało się, że Karol i Camilla pójdą swoimi drogami. Ona będzie przykładną żoną, on mężem Diany, która zapowiadała się na ulubienicę mediów. Nic bardziej mylnego. Camilla cały czas spotykała się z następcą tronu, o czym wiedzieli nieliczni. Nawet zaręczyny Karola i Diany nie obyły się bez udziału Camilli. Młody książę pytał o radę swoją kochankę. Camilla miała Dianę za dziewczynkę, która nie jest gotowa na życie u boku władcy, ale specjalnie się nie sprzeciwiała ich związkowi.
Dobrze wiedziała, że Elżbieta II prędzej czy później zmusi syna do zamążpójścia. Diana na rywalkę nie wyglądała. Karol oświadczył się przyszłej żonie w ogródku kochanki, tuż obok grządki kapusty. Po ślubie zaś wymykał się z małżeńskiego łoża do Parker Bowles. A Diana robiła wszystko, by Karol jej nie zostawiał. Podobno hrabianka uczyła się sztuki miłości od wschodnich specjalistów kamasutry.
Wreszcie romans Karola i Camilli był dla niej nie do zniesienia.
– Służba w Highgrove obserwuje niezwykłe sceny. Po wyjeździe Diany w rezydencji pojawia się druga „pani”. Camilla niby śpi w swoim pokoju, a tak naprawdę całą dobę spędza z ukochanym Karolem. Rano, na wszelki wypadek, służba otrzymuje polecenie stworzenia pozorów – komnata Camilli ma robić wrażenie, jakby ktoś tam mieszkał i spał. Służący rozrzucają poduszki i miętoszą prześcieradła. Po wyjeździe Camilli służba musi także otwierać okna i wietrzyć cały dom. Kochanka Karola odpala przecież papierosa od papierosa i zostawia pełne popielniczki i tumany smrodu – opisuje Rybarczyk w „Elżbieta II. O czym nie mówi królowa”.