„Chciałbym być twoim tamponem”
Niewielu wie, że Diana na kochanków zostawiła pułapkę. Był styczeń 1987 roku. Diana zapowiedziała niespodziewany wyjazd. Camilla i Karol woleli jednak dmuchać na zimne i nie od razu się spotkali. Diana wpadła do posiadłości i krzyczała na męża, że ten traktuje ją jak szmatę, porzuca samą z dziećmi, by wyjeżdżać na swawole. Stoicki spokój Karola na chwilę uratował sytuację. Choć Diana, na którą Camilla wołała „lalka Barbie”, zrezygnowała nieoficjalnie z męża i sama miała kochanków.
Romans Camilli i Karola oficjalnie wydał się w 1993 roku, kiedy jeden z tabloidów opublikował zapis nagrań z ich telefonów. Na taśmie słychać było intymne wyznania Karola. Najczęściej przytaczano te słowa księcia do kochanki: „chcę być twoim tamponem”. Potem Diana sama przyznała, że w małżeństwie zawsze byli we troje.
Mąż Camilli złożył pozew o rozwód. Ataki w mediach nasiliły się jeszcze bardziej po tragicznej śmierci Lady Di w wypadku samochodowym.