Flirtuje z innymi kobietami
W otoczeniu niewiast promienieje, rzuca żarciki, staje się szarmancki. Pół biedy, jeśli zachowuje się tak, kiedy jest sam. Ale przeistaczanie się w bawidamka na oczach swojej ukochanej może doprowadzać do furii. – Zdarzało się, że byliśmy razem w sklepie, a on zaczynał flirtować z ekspedientką – wspomina 28-letnia Kasia z Konina. – Strasznie mi było wtedy wstyd przed tamtą dziewczyną, że jestem jego partnerką. A kiedy potem miałam do niego pretensje, że tak się zachował, to on się wściekał, że robię awanturę bez powodu, że to nie było flirtowanie, tylko po prostu starał się być miły... Na szczęście już ze sobą nie jesteśmy.