Szwajcarska dokładność i anielska cierpliwość
– Największym wrogiem specjalisty, który próbuje pomóc pacjentowi z problemem nadmiernego wypadania włosów, jest czas – mówi Izabela Szymczak, właścicielka Kliniki Włosów Hair Lab. – Każdy chce zobaczyć efekty szybko, a najlepiej natychmiast. Tymczasem na rezultaty takiej kuracji, trzeba poczekać. Dwa, trzy miesiące, czasem dłużej. Potrzebna jest cierpliwość, żaden szampon, odżywka czy ampułka nie zadziała po jednorazowym zastosowaniu – wyjaśnia.
Jakich składników powinniśmy szukać w składzie szamponów do włosów wypadających? Na pewno ceramidów, bo to one chronią i wygładzają łodygę włosa. Dalej – witamin z grupy B, biotyny, chininy, kofeiny (pobudza mikrokrążenie w skórze, a więc wspomaga odżywienie cebulek włosa), kompleksów odżywczych, np. pochodnych kwasów tłuszczowych omega-6 (pobudzają aktywność korzenia włosa), mleczka pszczelego (dostarcza włosom aminokwasów), wyciągu z wiesiołka i bambusa (wspomagają syntezę keratyny), ekstraktów ze skrzypu, pokrzywy, rozmarynu i czarnej rzepy.