Kwiaty w butonierce
„Kwiaty w butonierce” - tak symbolicznie Meredith Bodgas nazwała ten punkt męskich lęków ślubnych. Wiadomo, że jeśli chodzi o przygotowania weselne, większą uwagę przywiązuje się do kreacji panny młodej. Pan młody musi mieć garnitur, czyste buty, białą koszulę i okiełznany zarost.
Tymczasem mężczyzna przejmuje się swoim strojem i nie obce są mu lęki w stylu: „Czy wyglądam w tym grubo?”. Okazuje się, że większość panów młodych obawia się wyartykułować swoje veto na temat pomysłów narzeczonej. Nie bawi ich kwestia dopasowywania kwiatów w butonierce pod kolor wystroju sali weselnej. Panowie też nie są pewni, czy w smokingu nie wyglądają śmiesznie, a w białej marynarce – jak hotelowy kelner.