Była obiektem kpin. "Śmiali, że nie tylko blondynka, ale i Polka"
06.02.2024 21:15, aktual.: 06.02.2024 22:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Choć trudno w to uwierzyć, Joanna Krupa nie miała w młodości łatwo. - Często się śmiali, że nie tylko blondynka, ale i Polka - wyznała celebrytka. - Szłam do szkoły i uciekałam, jak mogłam - dodała.
Życie celebrytki nie zawsze wyglądało tak jak teraz. Dziś popularna i odnosząca sukcesy modelka, była w młodości wielokrotnie poniżana. Joanna Krupa pamięta te chwile do dzić.
Była obiektem kpin
Joanna Krupa nie miała w młodości łatwo. Najgorzej wspomina czasy szkolne. Rówieśnicy wyśmiewali ją za blond włosy i pochodzenie.
- Chodziłam do szkoły w Chicago. Często się śmiali, że nie tylko blondynka, ale i Polka. To jest dziwne, bo w Chicago jest bardzo dużo Polaków. Też był bullying [prześladowanie - przyp. red.] – nie lubili mnie. Przyznam się, byłam wstydliwa, byłam cicha, nie byłam może taka, co każdy dzisiaj. […] W szkole byłam cichutka, wstydliwa i tak mi dokuczali - wyznała w rozmowie ze "Światem Gwiazd".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Młoda Joasia czuła się w szkole źle. Bała się powiedzieć nauczycielom o prześladowaniu.
- Ja nie miałam takiej relacji z nauczycielami. Szłam do szkoły i uciekałam, jak mogłam. Jak już był ten dzwonek na koniec zajęć, to uciekałam.
Czytaj także: Potwierdziła rozwód. Mówi, czego nie mogła będąc żoną
Jest odporna na hejt
Joanna najlepiej czuła się w gronie innych rodaków. - Miałam dużo Polaków w średniej szkole, znajomych, mój pierwszy chłopak był Polakiem. Często z nimi spędzałam czas. Od razu po szkole jechaliśmy do któregoś z ich domów i tak się czułam swobodnie. W szkole czułam się jak outsider, z boku - wyznała modelka.
To, co kiedyś było dla niej koszmarem, sprawiło, że obecnie jest silna i odporna na hejt. Dzięki wydarzeniom z przeszłości zbudowała sobie pewnego rodzaju pancerz ochronny i teraz bardzo trudno ją zranić.
- Myślę, że to pomogło w tym, że mam teraz grubą skórę, teraz się nie dam, żeby ktoś mi czy moim bliskim zrobił krzywdę. No ale nie miałam łatwo - przyznała w rozmowie z dziennikarką.
Czytaj także: Golcowie ruszyli w tan. Nagranie już robi furorę
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Wypełnij naszą ankietę dotyczącą Walentynek TUTAJ.