Kujonka czy luzak?
Aktorka przyznała, że jeżeli chodzi o stylizacje, to bardziej stroiła się na "zamknięcie sezonu", czyli zakończenie roku szkolnego niż na rozpoczęcie. - W ósmej klasie pamiętam, że nosiłam mini. Miałam nawet taką jedną stylizację, która utkwiła mi w pamięci. Była to męska koszula zestawiona z czarną mini, a pod szyją miałam zawiązaną czarną wstążkę. To była moja miłość do lat 90. - wspomniała. Warnke przyznała, że w podstawówce była dobrą uczennicą, ale nie kujonem. - Raczej pasjonatem szkoły - tłumaczyła.