„Ojciec miał wyrzuty sumienia”
Mieszkający obok siebie młodzi ludzie szybko znaleźli wspólny język. Mieli coraz lepsze relacje, parząc wspólnie herbatę czy pożyczając sobie cukier. Po pewnym czasie zakochali się w sobie.
Pobrali się 27 kwietnia 1978 r. w Warszawie, ale ślub kościelny wzięli dopiero pięć lat później, podczas chrztu Marty w sopockim kościele św. Bernarda. - Ojciec miał wyrzuty sumienia, że stało się to tak późno. W latach 70. w swoich rozważaniach tata znajdował się znacznie dalej od Kościoła niż w późniejszym okresie – wspominała córka prezydenckiej pary.