Została aktorką przez przypadek
Danuta Stenka nie ukrywa, że aktorstwo nie było jej marzeniem. - Znalazłam się w tym zawodzie przez przypadek, ale tak musiało się stać. Wszystko poza mną na to pracowało. Czasami mogłam osiągnąć prosty sukces, a wybierałam coś, co stawiało mnie na granicy porażki, ale w efekcie okazywało się, że to potrzebne, żeby pójść dalej - czytamy. Aktorka twierdzi, że w swojej pracy nigdy o nic nie walczyła. - Nie marzyłam o rolach. Może dlatego, że nigdy nie marzyłam o tym zawodzie. Nie zapraszam nawet znajomych na spektakle. (…) Ja nigdy nie jestem pewna, czy ten spektakl będzie dla tej osoby interesujący – wyznaje.