Granica między smutkiem a depresją
Jest jednak cienka granica między smutkiem a depresją. Jak więc rozpoznać, z którym z nich mamy do czynienia? „Baby blues” to najczęściej krótkotrwały, naturalny stan smutku związany ze zmianami hormonalnymi i nawałem pojawiającego się pokarmu, który powinien ustąpić w ciągu pierwszych dwóch tygodni po porodzie. Jeżeli jednak nastrój matki się nie zmienia lub z czasem ulega pogorszeniu, możemy mówić o depresji poporodowej.