Kuchnia a polityka
Jako pierwsza dama Hillary Clinton zaufała kulinarnym umiejętnościom Waltera Scheiba. Szef kuchni łączył dla niej i jej męża klasyczne dania kuchni francuskiej i kalifornijskiej. Przykładowo w ramach przekąski serwowano wtedy burgery z białka sojowego. W 1990 roku Amerykanie oszaleli na punkcie niskotłuszczowej diety dr. Deana Ornisha, który zmodyfikował menu na dużo lżejsze, oparte na sezonowych produktach. Dziesięć lat później część z tych przepisów ekspert kulinarny wydał w formie albumu.
Jako sekretarz stanu Clinton wyznaczyła zadania swojemu personelowi, aby zwrócić szczególną uwagę na obecne w siedzibie biura przekąski. Na jej celowniku pojawiły się niezdrowe przekąski i fit. Clinton przechowywała w swoim biurze jabłka – owoc, który najbardziej kojarzy się z Nowym Jorkiem.