Dobre wychowanie, etykieta czy coś innego?
A jak jest w Polsce? – Warto odszukać zdjęcia prezydenta i jego rodziny z okresu sprzed kampanii prezydenckiej. Wówczas wizerunek pary prezydenckiej był zupełnie inny. To uległo całkowitej zmianie w trakcie kampanii. W przypadku polskiej pierwszej damy oglądamy pewną stylizację – raczej trudno mówić o stylu. Hillary Clinton, kiedy zajmowała się problemem niewolniczej pracy i traktowania kobiet w Azji, mówiła: „,milczenie nie jest naszym językiem”. Nowoczesne, otwarte społeczeństwo oczekuje od pierwszej damy zabierania głosu w sprawach publicznych, społecznych, również w sprawach kobiet. Kiedy zadaje się jakiekolwiek pytanie dotyczące polskiej pary prezydenckiej albo samej pierwszej damy, to tak naprawdę niewiele można powiedzieć. Taki styl komunikacji wybrano – podsumowuje ekspert.