Dżaga
Kiedy Doda uznała, że jej wizerunek jest za bardzo kiczowaty, za dużo w nim różu, sztucznej opalenizny i biżuterii, zaczęła stopniowo zmieniać swój image. W jej życiu pojawiała się Maja Sablewska, menadżerka, która naprostowała gust Doroty i sprawiła, że zaczęto niej mówić, jako o królowej stylu. Doda jeszcze nosi się kuso, uwielbia za małe gorsety i tleni włosy, ale widać, że pracuje nad sobą.