Jak przygotować lawendę na zimę? Termin przycinania ma kolosalne znaczenie

Krzew lawendy należy przycinać dwa razy w roku. Prace możemy wykonywać wczesną wiosną, latem lub na początku jesieni. Pierwsze cięcie przeprowadzamy na przełomie marca i kwietnia, jeszcze przed tym, jak rozpocznie się wegetacja. Wiosenne przycinanie powinno być dosyć drastyczne. Usuwamy wtedy wszystkie uszkodzone i suche pędy.

Letnie cięcie powinniśmy przeprowadzić w lipcu lub sierpniu. Polega ono zlikwidowaniu przekwitających kwiatostanów. Dzięki niemu lawenda ponownie oczaruje nas pięknym wyglądem.

W połowie września możemy przeprowadzić cięcie jesienne (wykonujemy je zamiennie z wiosennym). Ten zabieg sprzyja hartowaniu lawendy i pomaga zabezpieczyć ją przed zimą. Przycinanie wykonujemy w ciepły, pochmurny i bezdeszczowy dzień. Nie warto z nim zwlekać, ponieważ młode przyrosty, które rozwiną się po przycinaniu, mogą zostać uszkodzone przez przymrozki.

Odpowiednie przycinanie lawendy sprawi, że będzie ona bogata w kwiaty, pachnąca i zdrowa. Jedynym potrzebnym narzędziem będzie ostry sekator. Pamiętajmy, aby przyciąć tylko młode, zielone pędy. Nie usuwajmy zdrewniałych łodyg, ponieważ wtedy lawenda nie będzie się rozrastać i stanie się bardziej podatna na choroby. Lawendę przycina się o jedną trzecią wysokości. Krzewom nadajemy kształt kuli. Umożliwia to dostęp powietrza do wnętrza rośliny oraz zapewnia odpowiednie nasłonecznienie wszystkich pędów.

Krzewy lawendy należy osłonić już po pierwszych przymrozkach. Można to zrobić za pomocą gałęzi drzew iglastych lub słomianych chochołów. Podstawę pędów przysypuje się dodatkowo warstwą kory, ziemi lub torfu. Dzięki temu wiosną ponownie cieszyć będzie wyglądem i zapachem.

Właśnie trwa plebiscyt WP Kobieta #Wszechmocne2022. Zapraszamy do zgłaszania swoich nominacji w formularzu poniżej:

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl