Posadź, gdzie się da. Będą kwitnąć nawet w cieniu

Jeśli marzysz o kolorowych rabatach w zacienionych zakątkach ogrodu, tawułka chińska może być strzałem w dziesiątkę. Ta niepozorna bylina nie potrzebuje wiele słońca, by zachwycić pierzastymi kwiatami i soczyście zielonymi liśćmi. Co więcej, jej uprawa nie sprawi trudności nawet początkującemu ogrodnikowi.

Większość roślin ozdobnych uwielbia słońce, ale tawułka chińska idzie pod prąd. Ta roślina z azjatyckim rodowodem – naturalnie występująca w Chinach, Korei i Japonii – wręcz rozkwita w cieniu. Idealnie czuje się w miejscach, gdzie inne kwiaty nie mają szans się rozwijać – pod koronami drzew, obok ogrodzeń czy na zacienionych rabatach przy domu. Jej największą ozdobą są długie, pierzaste kwiatostany, które występują w różnych odcieniach – od bieli i różu, po głęboką czerwień i purpurę.

Czytaj też: Masz porzeczki? Ten domowy oprysk działa lepiej niż chemia

Tawułka chińska jest byliną średniej wielkości – jej wysokość zależy od odmiany i waha się zazwyczaj od 40 do 90 cm. Liście są lekko ząbkowane i mają pierzastą strukturę, co dodatkowo podkreśla jej dekoracyjny charakter. Roślina zaczyna kwitnąć pod koniec czerwca i często utrzymuje kwiaty aż do września, w zależności od pogody.

Mimo swojego efektownego wyglądu, tawułka chińska nie ma wygórowanych wymagań. Najlepiej rośnie w glebie żyznej, próchniczej i stale lekko wilgotnej. Dobrze czuje się w półcieniu lub cieniu – stanowisko w pełnym słońcu może prowadzić do szybkiego przesuszenia kwiatostanów. Warto więc unikać miejsc narażonych na silne nasłonecznienie, zwłaszcza w godzinach południowych.

Młode sadzonki tawułki chińskiej lubią obfite podlewanie, szczególnie tuż po posadzeniu. Aby dłużej zatrzymać wilgoć w glebie, można zastosować warstwę ściółki z kory lub torfu. Dobrym pomysłem będzie również wzbogacenie ziemi kompostem lub dobrze rozłożonym obornikiem. Choć nawożenie nie jest obowiązkowe, raz w roku można ją wspomóc organicznym nawozem.

Co ważne – tawułka chińska bardzo dobrze zimuje w gruncie. Zimą jej nadziemne części zasychają, tworząc brązowe kępy. Jeśli mamy młode rośliny, warto je jednak dodatkowo zabezpieczyć przed mrozem – na przykład przykrywając włókniną.

Tawułka chińska świetnie odnajduje się w różnych kompozycjach ogrodowych. Można posadzić kilka odmian obok siebie, tworząc efektowną, pastelową rabatę albo połączyć ją z innymi cieniolubnymi bylinami, takimi jak żurawki, hosty czy paprocie. Coraz częściej tawułki trafiają też do ozdobnych donic na balkonach i tarasach – zwłaszcza w miejscach, gdzie słońce zagląda tylko na chwilę.

Możliwości aranżacyjnych jest mnóstwo. Tawułki będą wyglądać efektownie przy oczkach wodnych, na obrzeżach trawników, a nawet w nowoczesnych ogrodach pełnych minimalistycznych form. Ich lekki, puszysty wygląd świetnie współgra także z ozdobnymi trawami.

Czytaj też: Jak nawozić piwonie? Oto sekretna receptura najlepszej odżywki

W zależności od preferencji kolorystycznych i warunków w ogrodzie, można wybierać spośród wielu odmian tawułki chińskiej. Do najpopularniejszych należą:

• bumalda – odmiana o delikatnych, białych kwiatach, bardzo dekoracyjna.
• granat – o głęboko czerwonych kwiatach i ciemnozielonych liściach, dorasta do ok. 70 cm.
• hyazinth – wysoka odmiana, osiągająca nawet 90 cm; kwiaty zmieniają kolor z jasnoróżowego na biały.
• washington – dorasta do 50–70 cm; ma efektowne białe lub kremowe kwiatostany.
• visions in Red – niewielka, ale bardzo wyrazista odmiana, osiąga ok. 40 cm wysokości, o purpurowo-różowych kwiatach.

Każda z nich ma swój urok i pozwala tworzyć unikalne kompozycje – zarówno klasyczne, jak i bardziej nowoczesne.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.