Trzy drogi na starość
Druga możliwość - walka - jest to wypieranie faktu, że się starzejemy i udowadnianie sobie, że wcale tak nie jest np. poprzez zachowania typowe dla młodych dziewczyn, tylko po to, by pokazać, że jest się młodym.
Trzeci, najbardziej funkcjonalny sposób to akceptacja, czyli zaadaptowanie się do nowych okoliczności, przyjęcie je takimi, jakie są. To oznacza dostrzeganie wyzwań i zadań, jakie stawia nam życie w tym okresie, bo nigdy nie jest tak, że już nic nowego nie może nas spotkać – wyjaśnia Marta Żurowska.