Emily Ratajkowski w Nowym Jorku jak nad morzem
Modelka z boskim ciałem założyła sukienkę, która bardziej pasowałaby pewnie na plażę niż na spacer w Nowym Jorku. Faktem jest jednak, że taka kreacja to dobry pomysł na upały w tzw. miejskich wyspach ciepła. Tyle tylko, że powoduje wybuchy gorąca u osób, które oglądają piękną Emily.
21.07.2018 | aktual.: 21.07.2018 15:31
Ratajkowski przespacerowała się po nowojorskiej East Village w żółtej, zupełnie prześwitującej sukience. Żeby nie wywoływać nadmiernego zgorszenia, sukienka maksi połączona jest z czymś, co równie dobrze mogłoby być kostiumem kąpielowym. Stylizacji podczas spaceru dopełniały proste białe sportowe buty i torebka w kolorze naturalnego lnu.
W tej samej stylizacji Ratajkowski przystanęła, żeby zrobić szybką, "naturalną" fotkę, która miała za zadanie dodatkowo pokazać jej pośladki. Nie ma wątpliwości, że zarówno tutaj, jak i w innych partiach ciała, modelka ma się czym pochwalić. Zdjęcie zatytułowała "Fauna czy flora?".
Niewątpliwie piękna Emilia wybrała świetny sposób, by poradzić sobie z miejskim upałem. Pytanie tylko, jak wiele z nas ma warunki – zarówno cielesne, jak i odpowiedni brak obaw i kompleksów – by pójść w jej ślady.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl