Grażyna Torbicka ponownie olśni kreacją w Cannes. Jaka będzie?
Zeszłoroczna stylizacja Grażyny Torbickiej na czerwonym dywanie zachwyciła. Misternie wykonany projekt sukni Violi Piekut doskonale wpasował się w gust ikony dziennikarstwa filmowego. Jaka będzie tym razem? Na kilka dni przed 71. Festiwalem Filmowym porozmawialiśmy z Marcinem Brzezińskim – stylistą, który w tym wyjątkowym czasie dla światowego kina pracuje z L’Oréal Paris.
09.05.2018 | aktual.: 09.05.2018 10:56
Julia Wiśniewska, Wirtualna Polska: Jak będzie wyglądała sukienka Grażyny Torbickiej, ambasadorki L’Oréal Paris? Wiemy, że tak jak w ubiegłym roku, będzie to sukienka Violi Piekut.
Marcin Brzeziński: Na początek muszę powiedzieć, że uwielbiam pracować z Grażyną Torbicką. Jest postacią wyjątkową: ambasadorką polskiego kina, dziennikarką, która rozmawiała z najważniejszymi twórcami filmowymi całego świata. Jak nikt inny porusza się ze swobodą zarówno w świecie wysokiej kultury, jak i mody. Poza tym… doskonale wie czego chce. Jeszcze lepiej - czego nie chce. W tym roku wraz L’Oréal Paris postanowiliśmy, że na czerwonym dywanie w Cannes Grażyna Torbicka wystąpi w sukni Violi Piekut. A że jest to jedno z najważniejszych wydarzeń filmowych i towarzyskich w roku, jej kreacja też będzie zupełnie wyjątkowa. Przy takich okazjach można sobie pozwolić przecież na większy rozmach.
To jaki ma pan zamysł co do całej stylizacji Pani Grażyny?
Grażyna Torbicka przykłada wielką wagę do akcesoriów. Szczególnie lubi piękne buty i biżuterię. Chciałem, żeby wszystkie elementy jej stylizacji były maksymalnie efektowne, ale też stanowiły harmonijną całość. Śmiem twierdzić, że nam się to udało.
Długo trwa opracowywanie koncepcji stylizacji na czerwony dywan?
To zadanie na parę tygodni. Zaczynamy od ogólnego pomysłu, potem wybieramy krój kreacji i materiał - w tym roku naprawdę niezwykły. Potem następują przymiarki, a właściwie wiele przymiarek, bo Viola Piekut jest w tych sprawach perfekcjonistką. Równolegle szukamy dodatków. I wreszcie pora na wielki finał - trzeba sprawdzić, jak wyglądają razem wszystkie elementy stylizacji.
Pracował pan wcześniej w Cannes, czy jest to pierwszy raz?
To już moje drugie Cannes z Grażyną Torbicką i L’Oréal Polska. Poprzednim razem zdecydowaliśmy się na przepiękną suknię Tomasza Ossolińskiego.
Partnerem artykułu jest L’Oréal Paris.