Robert Gonera
Przypadek Roberta Gonery był jednym z pierwszych, medialnie nagłośnionych celebryckich przypadków z depresją. Gdy Gonera wydał oświadczenie o wycofaniu się z zawodu, uznano, że aktor przegrał z chorobą, a leczenie w szpitalu psychiatrycznym nie przyniosło oczekiwanych efektów. Przez lata aktor nie ustosunkowywał się doniesień na swój temat w prasie plotkarskiej. Nie komentował też stwierdzeń, jakoby był agresywny, a kontakt z nim był utrudniony. Ostatnio jednak Gonera radykalnie stwierdził, że doniesienia medialne na temat jego problemów emocjonalnych były bardzo przekłamane, a on sam nie chce już więcej odnosić się do własnych prywatnych spraw.