Kasia Tusk
Córka premiera i autorka bardzo popularnego bloga także zmagała się z psychofanem, który miesiącami zasypywał ją mailami i smsami. Zakochany mężczyzna wielokrotnie prosił Kasię Tusk o spotkanie, a gdy został zignorowany, zaczął grozić i ostrzegać kobietę, by uważała na swoje życie. Kiedy zastraszona blogerka zgłosiła sprawę na policję, okazało się, że jej wielbicielem jest 46-letni Łukasz P., syn wybitnego polskiego kompozytora. Po przesłuchaniu mężczyzna wysłał Kasi Tusk kolejnego sms-a, zapowiadając, że teraz pozostaje mu się tylko zabić. Wysłani do jego domu policjanci nie stwierdzili jednak próby samobójczej.
Prokuratura nie dopatrzyła się w działaniu Łukasza P. uporczywego dręczenia i umorzyła śledztwo. Sąd skierował go jednak na badania psychiatryczne, na które mężczyzna się jednak nie stawił.