Gwiazdy, które mają psychofanów
Sława i rzesze wielbicieli - to marzenie prawie każdej kobiety funkcjonującej w świecie show-biznesu. Jednak czasami uwielbienie fanów przybiera chorobliwe oblicze i niektórzy z nich przekraczają granicę. Zasypują wówczas gwiazdy listami, mailami czy smsami, śledzą je, a nawet włamują się do ich domów.
Psychofani
Sława i rzesze wielbicieli - to marzenie prawie każdej kobiety funkcjonującej w świecie show-biznesu. Jednak czasami uwielbienie fanów przybiera chorobliwe oblicze i niektórzy z nich przekraczają granicę. Zasypują wówczas gwiazdy listami, mailami czy smsami, śledzą je, a nawet włamują się do ich domów.
W ostatnich miesiącach dużo dzieje się w życiu prywatnym popularnej aktorki. Małgorzata Kożuchowska wreszcie zaszła w długo oczekiwaną ciążę, a wiosną udało jej się pozbyć uciążliwego problemu z psychofanem.
51-latek z Torunia kilka lat temu zakochał się w gwieździe serialu "M jak miłość". Początkowo jego fascynacja ograniczała się do regularnego bywania na spektaklach teatralnych z udziałem aktorki oraz wręczania jej bukietów kwiatów. Jednak szybko przestało mu to wystarczać i mężczyzna zaczął domagać się od gwiazdy bliższych relacji. Gdy został odrzucony, przystąpił do nękania Kożuchowskiej - koczował pod jej domem i groził mężowi aktorki. Sprawa trafiła w końcu na policję, a psychofan wylądował przed obliczem sądu, który ukarał go grzywną i 10-letnim zakazem zbliżania się na dystans mniejszy niż 150 metrów do aktorki i jej rodziny.
(RAF/sr), kobieta.wp.pl
Małgorzata Foremniak
"Czuję się osaczona. Powiem tyle: to inteligentny i przebiegły człowiek. Niestety o chorym umyśle" - mówiła aktorka w niedawnym wywiadzie dla magazynu "Show".
Dariusz G. kilka lat temu zdobył zaufanie Małgorzaty Foremniak, podając się za biznesmena, który ma świetne kontakty w Hollywood i może pomóc jej w międzynarodowej karierze. Zachwyceni nowym znajomym gwiazdy byli też jej przyjaciele, podkreślający dziś, że mężczyzna robił świetne wrażenie. Niestety, na dobrym wrażeniu się skończyło i Foreminak postanowiła zakończyć znajomość. Wtedy Dariusz G. zaczął ją nękać. Aktorka miała poczucie, że jest wciąż obserwowana, ponieważ ciągle otrzymywała sms-y o treści: "widzę cię" czy "zgaś światło w mieszkaniu". Mężczyzna podawał się także za menadżera Foremniak i rozpuszczał nieprawdziwe informacje na jej temat.
W końcu gwiazda zgłosiła sprawę na policję. Kilka tygodni temu odbyła się pierwsza rozprawa w procesie przeciwko stalkerowi.
Kasia Tusk
Córka premiera i autorka bardzo popularnego bloga także zmagała się z psychofanem, który miesiącami zasypywał ją mailami i smsami. Zakochany mężczyzna wielokrotnie prosił Kasię Tusk o spotkanie, a gdy został zignorowany, zaczął grozić i ostrzegać kobietę, by uważała na swoje życie. Kiedy zastraszona blogerka zgłosiła sprawę na policję, okazało się, że jej wielbicielem jest 46-letni Łukasz P., syn wybitnego polskiego kompozytora. Po przesłuchaniu mężczyzna wysłał Kasi Tusk kolejnego sms-a, zapowiadając, że teraz pozostaje mu się tylko zabić. Wysłani do jego domu policjanci nie stwierdzili jednak próby samobójczej.
Prokuratura nie dopatrzyła się w działaniu Łukasza P. uporczywego dręczenia i umorzyła śledztwo. Sąd skierował go jednak na badania psychiatryczne, na które mężczyzna się jednak nie stawił.
Ania Rusowicz
Jedna z najbardziej utalentowanych piosenkarek młodego pokolenia również doświadczyła stalkingu i to ze strony kobiety. "Jak wiele osób, założyłam sobie konto na Gadu-Gadu. Podczas rejestracji trzeba było podać dane, numer telefonu. Zaczęła pisać do mnie pewna dziewczyna. Miła - miałam wrażenie" - wspomina Ania Rusowicz w rozmowie z "Claudią".
Jednak wirtualna znajomość szybko przerodziła się w koszmar. Kobieta domagała się od piosenkarki ciągłego kontaktu. Zaczęła nękać ją telefonami. Dzwoniła o każdej porze dnia i nocy, po kilkadziesiąt razy. Rusowicz musiała zmienić numer, ale psychofanka szybko zdobyła nowy.
"Gram koncert, a w głowie: Może ona jest w tłumie, obserwuje mnie. Rano wstawałam: w telefonie 150 SMS-ów od niej. Włączam komputer, a tam 200 e-maili" - opisuje gwiazda. "Zatrudniłam adwokata, mam nadzieję, że mi pomoże i prokuratura wreszcie zajmie się moją sprawą. Marzę, żeby kiedyś spojrzeć na komórkę i nie mieć od tej dziewczyny żadnej wiadomości" - dodaje piosenkarka.
Dominika Ostałowska
Psychofanka zatruła też życie gwiazdy serialu "M jak miłość". Późniejsza prześladowczyni nawiązała kontakt z Dominiką Ostałowską, podając się za dziennikarkę piszącą książkę o zmarłym aktorze Mariuszu Sabiniewiczu. Kobiety szybko znalazły wspólny język, a Joanna zaoferowała się, że poprowadzi stronę internetową Ostałowskiej.
Jednak znajomość szybko zmieniła życie aktorki w koszmar. Psychofanka wyznała jej miłość, a gdy została odrzucona, zaczęła nękać gwiazdę, m.in. rozpuszczając informację, że Ostałowska choruje na białaczkę. Plotki na ten temat dotarły do pracodawców aktorki. Bojąc się o karierę, poprosiła o pomoc. "Zwróciłam się do policji, ale za wiele to nie dało. Właśnie dlatego zdecydowałam się o tym opowiedzieć" - tłumaczyła Dominika Ostałowska w jednym z wywiadów.
Sandra Bullock
Znana aktorka często musi zmagać się z niezrównoważonymi emocjonalnie fanami. Kilka lat temu sąd wydał zakaz zbliżania się do aktorki Thomasowi Jamesowi Weldonowi, który śledził i nękał gwiazdę.
W czerwcu Sandra Bullock znów przeżyła dramatyczne chwile i to we własnym domu. Pewnej nocy obudził ją głośny hałas. Gdy zaniepokojona poszła sprawdzić, co się dzieje, w holu zobaczyła nieznanego mężczyznę. Błyskawicznie zamknęła się w sypialni i wezwała policję. Intruz został aresztowany. Okazało się, że miał przy sobie zdjęcia Sandry Bullock i list, w którym napisał: "Zawsze będę myślał o tobie i Louie, moim synu, jako że jesteś moją prawowitą żoną i według Boga należysz do mnie, a ja do ciebie".
Miley Cyrus
Zainteresowanie psychofanów przyciąga również jedna z najbardziej kontrowersyjnych gwiazdek show-biznesu. Kilka lat temu Miley Cyrus śledził 53-letni hydraulik Marc McLeod, który zakradał się nawet na plan serialu "Hannah Montana" , byle tylko znaleźć się bliżej swojego obiektu westchnień. W końcu został aresztowany, choć do końca bronił się, twierdząc, że to Cyrus go uwiodła wysyłając mu zaszyfrowane wyznania miłosne w telewizyjnych występach i wywiadach. Mężczyzna dostał sądowy zakaz zbliżania się do aktorki i jej rodziny.
Niedawno inny psychofan zakradł się na teren posiadłości Cyrus, ale został wychwycony przez kamery monitoringu. Po zatrzymaniu tłumaczył, że jest wieloletnim przyjacielem piosenkarki i kilka lat temu wziął z nią potajemny ślub.
Taylor Swift
Młoda piosenkarka nie może opędzić się od psychofanów. Jeden z nich - Timothy Sweet - żyje w przekonaniu, że jest mężem gwiazdy. "Moja żona, Taylor Swift (Sweet) i ja mieszkamy w Beverly Hills. Jestem w niej zakochany. Traktujemy się z szacunkiem i godnością. Będę do końca życia chodził z pistoletem, aby zapewnić jej bezpieczeństwo" - zadeklarował mężczyzna w jednym z internetowych wpisów. Zaniepokojona artystka zainteresowała sprawą policję i mężczyzna dostał zakaz zbliżania się do Taylor Swift.
Podobna kara spotkała 22-latka, który postanowił dostać się do posiadłości gwiazdy, podpływając do jej prywatnej plaży od strony oceanu. Został schwytany w środku nocy.
(RAF/sr), kobieta.wp.pl
