Tomasz Karolak
"Każdy miał komornika w swoim życiu. Ja też miałem, nigdy tego nie ukrywałem" - wyznał popularny aktor w rozmowie z "Super Expressem". Problemy Tomasza Karolaka zaczęły się, gdy od majętnej znajomej pożyczył 50 tys. zł na ratowanie teatru IMKA. Według wierzycielki nie chciał oddać pieniędzy, dlatego sprawa trafiła do komornika.
"Trzeba podejść do tego spokojnie, nie wpadać w panikę i próbować się z nim dogadać. Ostatnio miałem taką sytuację, już jako aktor znany z telewizji, że musiałem się spotkać z komornikiem. On natychmiast zaczął mi pokazywać, że może mnie wdeptać w ziemię. A był megaworem, miał buty zakręcone do góry i koszulę nie z bawełny. Próbował mi pokazać, że on ma władzę" - opisywał Tomasz Karolak.