Kuba Wojewódzki
Stan włosów to podobno jedna z największych obsesji telewizyjnego gwiazdora. Nic dziwnego, że podczas prezentacji wiosennej ramówki TVN Edward Miszczak, dyrektor tej stacji, ironicznie skomentował nieobecność Wojewódzkiego: "Jeden z jurorów nie umówił się ze stylistą fryzur na czas i dlatego do nas nie dotarł".
Już w 2007 roku "Super Express" pisał, że Kuba ma swój sposób na to, by jego fryzura wyglądała bujnie - zasłaniał łysinę, nakładając na skórę głowy cień do powiek w kolorze włosów, a resztę tapirował.
Obecną czuprynę prezenter zawdzięcza podobno przeszczepowi. Przyznał się nawet do tego w rozmowie z Dorotą Wellman na antenie TVN.