Stachursky
Pewien czas temu w programie „Dzień dobry TVN" Stachursky opowiadał o swojej fascynacji ruchem inedia, zrzeszającym ludzi propagujących niejedzenie i uznających, że należy pozbyć się zgubnego nawyku przyjmowania "nieczystych" pokarmów. W zamian za to inedianie proponują żywienie się światłem słonecznym.
Ponoć artysta, który interesuje się ezoteryką od czasu do czasu także stosował głodówki oczyszczające i napawał się energią słoneczną. Jednak, gdy u muzyka stwierdzono niedoczynność tarczycy, Łaszczok (Stachursky) porzucił ezoterykę na rzecz zdrowego odżywiania.