Grażyna Szapołowska
W poszukiwaniu skrajnych artystycznych emocji w filmie "Inne spojrzenie" wcieliła się w postać lesbijki. Dodajmy, że była to odważna rola jak na tamte czasy.
"Pracowałam z lesbijkami i miałam swój fan club lesbijski po tym filmie. Otrzymywałam od lesbijek dużo listów. Pisały mi, że mnie szanują, bo odważyłam się zagrać taką rolę" - przyznała na łamach "Vivy!".