Ile kosztuje nagła pomoc opiekunki. Sprawdzamy w całej Polsce
Dobra niania to skarb. Zdarzają się jednak sytuacje, gdy potrzebujemy jej pomocy "na już". Okazuje się, że taka niania owszem, kosztuje, ale nie ma to wpływu na średnią kwotę, jaką zwykle płaci się opiekunce na etacie. I co ważne, to rodzice proponują zwykle wyższe stawki opiekunce, a nie odwrotnie!
Rok 2018 był przełomowy na rynku opiekunek dziecięcych. Stawka godzinowa niań w Polsce od 2017 r. wzrosła średnio o 1,65 zł netto – wynika z raportu serwisu Niania.pl "Rynek niań w Polsce w 2018 roku". To rodzice oferują opiekunkom wyższą stawkę, niż one same. Średnia stawka oczekiwana przez nianie to 10,65 zł/godzinę netto, a rodzice proponują średnio 14,82 zł netto. Wszystko zależy od tego, jak wygląda sytuacja rynku pracy w danym województwie.
– Rodzice są coraz bardziej świadomi, zależy im na tym, aby osoba, która zajmuje się dzieckiem, gdy oni są w pracy, była kompetentna i odpowiedzialna. Ponadto wzrost stawki niań pokazuje specyfikę rynku. To rodzice muszą zabiegać o opiekunki dla swoich dzieci, a nie odwrotnie. Rynek niań pozostaje rynkiem pracownika – zaznacza Monika Perkowska, ekspert Niania.pl, psycholog i terapeuta dzieci i młodzieży.
Nocna niania
To, jak wynagradzane są nianie za pracę dorywczą, potrzebną w nagłych przypadkach, nie zawyża ani nie obniża średniej płacy opiekunek, czyli po prostu nie ma wpływu na te dane. Za wieczorową pomoc czy nocną płaci się więcej tylko dlatego, że jest to sytuacja nagła lub krótkofalowa. Na przykład za opiekę niani, która jest jednocześnie położoną, zapłacimy 385 zł za 10 godzin profesjonalnej opieki podczas nocy w Krakowie i w Warszawie (nocnaniania.pl). Natomiast w innych miastach opieka nocnej niani wynosi 329 zł za noc.
Z takich sytuacji korzystają rodzice, gdy np. jest to pierwszy miesiąc życia ich malucha, a nie mają pomocy od rodziny czy znajomych, albo np. jest to drugie dziecko, a pierwsze też wymaga dużo opieki. W Polsce jest to nadal dość kontrowersyjne rozwiązanie, bo z jednej strony niektóre matki po prostu nie chcą pomimo zmęczenia skorzystać z pomocy obcej osoby, a dla innych rodziców jest to normalne ułatwienie życia.
O takim problemie opowiada dość ciekawie film "Tully", w którym główna bohaterka Marlo (grana przez Charlize Theron) oczekuje trzeciego dziecka i jest już mocno zmęczona wychowywaniem dwójki. W końcu decydują się wraz z mężem na pomoc takiej właśnie opiekunki.
Niania na szybko
Znalezienie niani z dnia na dzień może graniczyć z cudem. Rodzice mają wysokie oczekiwania – nic dziwnego, oddają pod opiekę swój najcenniejszy skarb, ukochane dziecko. A niania, która jest zaufana, zwykle bywa o tej porze zajęta, przeważnie zatrudniona na etat. Gdzie szukać? Najlepiej wśród znajomych – opiekunka z polecenia to najlepsza niania. Kolejnym krokiem jest internet (znajdziemy w nim coraz więcej agencji online, które proponują profesjonalne nianie). Te kilka godzin czy parę dni, to jednak zmiana w życiu malucha, jak i rodzica. Dlatego decyzja nie jest łatwa. Kryteria wyboru w zasadzie powinny być takie same jak przy wyborze niani na stałe.
Czy wiek niani ma znaczenie? To wszystko zależy, kogo szukamy. Niektóre osoby wolą studentki i szukają wśród przyszłych lekarzy czy pedagogów. To daje pewność bardziej w teoretycznym ich przygotowaniu, choć przecież zdarzają się osoby, które mają spore doświadczenie np. opieki nad młodszym rodzeństwem. Inni zaś szukają wśród osób ze stażem i z referencjami albo po prostu drugiej babci czy cioci, która ma także doświadczenie w edukacji najmłodszych.
Stawki rosną
Według przytaczanego raportu od 2013 r. mamy do czynienia ze wzrostem stawki niań. Dysonans pomiędzy stawką proponowaną przez rodziców a stawką oczekiwaną przez opiekunki występuję w kilku województwach: dolnośląskim (4,73 zł, we Wrocławiu 4,79 zł), mazowieckim (4,32 zł, w Warszawie 3,78 zł) oraz małopolskim (4,17 zł, zaś w Krakowie 3,98 zł). W skali Polski różnica wynosi 4,17 zł.
Na najwyższe zarobki mogą liczyć opiekunki w województwach: mazowieckim (średnio 15,48 zł), dolnośląskim (13,07 zł) oraz pomorskim (12,67 zł). Najniższe stawki godzinowe obowiązują w podlaskim (10,16 zł), warmińsko-mazurskim (10,18 zł) oraz podkarpackim (10,39 zł).
W przypadku nagłej pomocy trzeba się liczyć z tym, że stawka godzinowa może być nieco wyższa.
Dodatkowe wsparcie
Zdarza się też, że w wyniku nieszczęśliwego wypadku mama – na polecenie lekarza - musi pozostać na jakiś czas w łóżku i nie jest w stanie sprostać wszystkim obowiązkom domowym. Okazuje się, że rozwiązaniem może być ubezpieczenie jakie oferuje LINK4 Mama skierowane właśnie do mam. W takich przypadkach firma ubezpieczeniowa organizuje pomoc domową i pokrywa jej koszty do kwoty 800 zł. Ubezpieczenie zawiera również pomoc, gdy kobietę będącą w ciąży lub od niedawna będącą mamą coś niepokoi. W takich przypadkach może się skonsultować z lekarzem, położoną, jak i pediatrą – telefonicznie, przez całą dobę.
Wybór samej niani stanowi naprawdę kwestię indywidualną. Jeśli chodzi o stawki godzinowe, to nie wygląda na to, by miały maleć. Poprzedni rok pokazał, że nianie zarabiają coraz więcej i to rodzice zabiegają o opiekunki. Tendencja jest raczej wzrostowa, jeśli chodzi o płace opiekunek dziecięcych, zatem 2019 r. raczej nie będzie zmierzał ku obniżeniu stawek. Istnieją również doraźne sposoby na pomoc rodzicom – jeśli wsparcie rodziny i niani jest niemożliwe, to warto pomyśleć o ofertach towarzystw ubezpieczeniowych, które zabezpieczą różne, nieprzewidziane sytuacje.
Partnerem artykułu jest LINK4
