"Chciałabym być młoda"
Jak Staniszkis wspomina swoją przeszłość?
- Chciałabym być młoda dzisiaj. Uważam, że przez całą tę działalność, kiedy trzeba było się zajmować malowaniem szminką kotwic na plakatach wyborczych, przez wyrzucenie z uniwersytetu, pracę w różnych zawodach, tę izolację w komunizmie, zmarnowałam swoje zdolności. Uważam, że mogłabym znacznie więcej osiągnąć, gdyby więcej siedziała w bibliotekach. W lepszych bibliotekach. Ale z drugiej strony nie żałuję, że spędziłam trochę czasu w komunizmie, bo dzięki temu doświadczeniu mam porównawczy punkt odniesienia. Jednak człowiek wie o sobie tyle, na ile go sprawdzono. Mam poczucie, że dzięki doświadczeniom z PRL moja zdolność do refleksji jest większa. Ale chciałabym być teraz młoda, mieć przed sobą dużo czasu - przyznała przed laty "Newsweekowi".