Jak dbać o włosy suche i zniszczone? Jak nawilżyć i zregenerować włosy?
Twoje włosy są suche, często matowe, z tendencją do puszenia się? Zanim dobierzesz odpowiednią pielęgnację, zastanów się, czy efekty te są spowodowane zniszczeniem, czy przesuszanie leży w ich naturze. Taką tendencję często mają np. włosy falowane lub kręcone. Wymagają one pielęgnacji, która ochroni je przed zniszczeniami, na które są bardzo podatne z powodu niedostatecznej ilości naturalnego zabezpieczenia w postaci sebum. Jak powinna ona wyglądać? Rozpoczynamy od mycia delikatnymi szamponami lub metodą OMO, która jest stworzona dla tego typu włosów. Po każdym oczyszczaniu powinniśmy koniecznie zastosować odżywkę z dużą zawartością składników odżywczych i nawilżających. Nie zapominajmy również o zabezpieczaniu podatnych na uszkodzenia końcówek olejkiem lub serum z zawartością silikonów.
Wybierając odżywkę szczególną uwagę powinniśmy zwrócić na zawartość protein. Niepolecane jest używanie preparatów z ich nadmiarem do każdego mycia. Zamiast wzmocnienia, które ma nam dać np. keratyna, możemy zafundować sobie tzw. przeproteinowanie. Włosy staną się suche, zwiną się w nieładne strączki, będą sprawiały wrażenie niedomytych i ciężkich. Jeśli już do tego doprowadzimy, do następnego mycia zastosujmy mocniej oczyszczający szampon i odżywki emolientowe, czyli natłuszczające, ograniczające utratę wody. Maski z proteinami używajmy tylko od czasu do czasu, np. raz na tydzień lub dwa.
Jeśli twoje włosy są zniszczone, mają rozdwojone końcówki i niejednolitą strukturę, najlepiej odwiedź fryzjera, który podetnie je do odpowiedniej długości. Lepiej nie rób tego samodzielnie, ponieważ niewłaściwe strzyżenie też może je zniszczyć. Skrócenie włosów zapobiegnie ich dalszemu niszczeniu na całej długości. Dopiero wtedy możesz zastosować intensywną pielęgnację z wykorzystaniem nawilżających produktów, np. z linii Shikioriori Tsubaki z olejkiem z nasion kamelii japońskiej. Ogranicz też stylizację, np. prostowanie lub suszenie gorącym powietrzem.