Czym myć włosy? Jak dobrać szampon do włosów?
Prawidłowe dbanie o włosy zaczyna się już w drogerii od świadomego dobrania odpowiednich kosmetyków. Kupując szampony, odżywki czy maski na chybił trafił lub kierując się zachęcającymi reklamami w telewizji nigdy nie poznamy tak naprawdę potrzeb naszych włosów. Każde są inne i wymagają pielęgnacji dopasowanej do aktualnego stanu. Powinna ona być również podzielona na etapy, podczas których dostarczamy innych składników odżywczych, odbudowujących czy oczyszczających. Dotyczy to również szamponów. Na naszej łazienkowej półce powinny znaleźć się dwa rodzaje tego kosmetyku: jeden delikatniejszy i przeznaczony do codziennego stosowania oraz drugi stosowany raz w tygodniu, który dokładnie usunie wszelkie pozostałości innych preparatów, zanieczyszczenia, jak również resztki nakładanych na włosy olejów. Czym powinny charakteryzować się te dwa szampony?
Szampon do codziennego stosowania powinien być delikatny dla skóry włosów i jedynie łagodnie ją oczyszczać, nie powodując podrażnień czy przesuszenia. Wybierajmy produkty z krótkim składem bez dodatku SLS, silikonów, jak również dużej dawki protein, które mogą zbytnio obciążyć włosy, prowadząc do tzw. przeproteinowania, objawiającego się przesuszeniem, puszeniem i utratą objętości. Dobrym wyborem będzie np. szampon Phil Smith Big It UP Volume Boosting Shampoo, zawierający łagodną substancję myjącą Cocamidopropyl Betaine.
Do głębszego oczyszczania raz w tygodniu powinniśmy używać szamponów z silniejszymi detergentami. Nie musimy bać się SLS, chyba że nasze włosy lub skóra głowy go nie tolerują. Tego typu kosmetyki możemy też stosować inaczej. Aby dokładnie usunęły zanieczyszczenia, pozostawmy je na skórze głowy przez kilka minut. Odpowiednim wyborem dla włosów wymagających odżywienia i wzmocnienia będzie np. Kallos Botaniq Superfruits z zawartością antyoksydantów z jagód czerwonych i goji oraz Andrew Barton No Weight Hydrate Shampoo z formułą Protech Shine Complex i witaminą E.
Mycie włosów odżywką, czyli metoda OMO
Metoda OMO (odżywka-mycie-odżywka), polegająca na wstępnym myciu włosów odżywką, to alternatywa dla klasycznej techniki. Jest polecana szczególnie do pielęgnacji włosów kręconych, podatnych na przesuszanie i puszenie, zniszczonych stylizacją, ale też przetłuszczających się, które zbytnio obciążają odżywki po myciu lub wtedy, kiedy skóra głowy jest wrażliwa. Do metody OMO nie nadaje się jednak każda odżywka. Najlepsza będzie taka, która zawiera środki oczyszczające, ale zanadto nie obciąży włosów. Unikajmy dużej dawki olejów, protein, np. keratyny oraz silikonów i parafiny. Odpowiednie będą np. łagodniejsze odżywki Kallos: Banana lub Botaniq Superfruits. Druga odżywka powinna być już bogatsza, dopasowana do aktualnych potrzeb naszych włosów.