Jak dobrze zmarnować młodość
Urodziła się 2 marca 1961 roku w Warszawie. Wellman o swoim życiu prywatnym nie mówi za wiele. Nie zaprasza do domu kamer ani fotoreporterów. Nie chodzi na premiery. Nie fotografuje się „na ściankach”. W jednym z wywiadów przyznała jednak, że miała trudną młodość. Miała 20 lat, gdy wprowadzono w Polsce stan wojenny. - Nie wykorzystałam jej w pełni z przyczyn oczywistych. Zajmowałam się walką o wolność i demokrację. Było warto młodość zmarnować na to – mówiła.
W programie Piotra Najsztuba wyznała kiedyś, że jej ojciec zawsze chciał mieć syna, więc ona zachowywała się jak chłopak i to z piekła rodem. – Chciałam zadowolić ojca, żeby mnie kochał, żebyśmy mieli dużo wspólnego, więc ja byłam chłopcem. Nie mogłam sobie pozwolić na to, żeby tak po dziewczęcemu mieć chwilę słabości, albo np. udawać słodką dziewczynkę, żeby księciunio był łaskaw pomóc – opowiadała.