Apteczka w torebce
Do torebki oprócz chusteczek i błyszczyka spakuj plastry. Zapytaj w aptece o specjalne plastry na pęcherze i otarcia. Są droższe od zwykłych z opatrunkiem, ale działają jak druga skóra, nie ześlizgują się, są niewidocznie i nie niszczą rajstop, a przede wszystkim przynoszą natychmiastową ulgę. Na całonocne wyjście mogą przydać się również sylikonowe wkładki, które będą stanowiły miękkie oparcie dla śródstopia i zapewnią stopom większą stabilność. Weź ze sobą również małe opakowanie maści chłodzącej, którą będziesz mogła wetrzeć w łydki. Wybierz taką, która nie ma zbyt intensywnego zapachu, tego wieczoru od mentolu lepiej sprawdza się zapach eleganckich perfum.
Jeśli masz możliwość, na bal wybierz się taksówką albo poproś kogoś o podwiezienie. Nie od dziś wiadomo, że nasze chodniki i komunikacja miejska to nieszczególnie przyjazne strefy dla miłośniczek wysokich obcasów. Jeśli sama jesteś kierowcą koniecznie weź buty na zmianę. Prowadzenie w szpilkach jest niewygodne i niebezpieczne. Lepiej sprawdzą się płaskie baleriny.
Jeśli obawiasz się, że możesz nie wytrwać na obcasach do końca imprezy, dobierz wcześniej pasujące do reszty stroju buty na płaskiej podeszwie i zabierz je ze sobą. Możesz zostawić je w szatni na czarną godzinę i wciąż wyglądać szykownie. W szpilkach czy bez... baw się dobrze!
(nmk/sg)