Poranne igraszki
Zdecydowana większość mężczyzn uwielbia kochać się na początku dnia. Męski organizm jest tak skonstruowany, że rano poziom testosteronu jest bardzo wysoki. Poza tym nawet panowie w starszym wieku łatwiej wówczas osiągają erekcję.
O siódmej rano libido twojego mężczyzny jest największe, a ty nie lubisz porannych igraszek? No cóż, męski układ hormonalny nie jest śpiochem. Największy poziom testosteronu przypada na 7 rano. Wolisz pospać? Nie warto dłużej niż do 8. Dlaczego? Właśnie o tej porze ty osiągasz szczyt poziomu estrogenów. Jeśli przekonasz się do "świtańca", zdecydowanie łatwiej osiągniesz spełnienie.
Poza tym poranny seks, jak twierdzą eksperci, świetnie wpływa na zdrowie (pobudza krążenie, dotlenia organizm), zwiększa odporność na wirusy i bakterie.
Niestety nie ma rzeczy idealnych i seks poranny ma też kilka minusów. Przede wszystkim trzeba wcześniej wstać. Dla wielu osób może być to bardzo trudne. Poza tym niektóre panie będą zawiedzione grą wstępną, która z powodów czasowych jest znacznie krótsza niż mogłaby być wieczorem. Dlatego jeżeli, któraś ze stron nie czerpie z porannego stosunku satysfakcji, nie można zmuszać jej na siłę do miłosnych igraszek. Przełóżmy je na wieczór.