Katarzyna Cichopek w dwóch odważnych kreacjach. Wybrała złoto i skórę

Skóra i złoto? Dla Katarzyny Cichopek to nie są naturalne wybory. Aktorka chętniej wybiera kwiatowe printy i miękkie dzianiny. Jednak w dwóch nietypowych dla siebie kreacjach wyglądała wyjątkowo korzystnie. Może to zapowiedź jakichś zmian w stylu aktorki?

W sobotę Katarzyna Cichopek pojawiła się na scenie w złotej kreacji marki Just Paul. Kopertowa sukienka z brokatowej tkaniny przyciągała spojrzenia nie tylko za sprawą swojego koloru, ale też dzięki krojowi, który sprawiał, że zapewne pięknie falowała przy każdym kroku. Obszerny, falbaniasty dół w hiszpańskim stylu równoważyły równie obszerne, bufiaste rękawy.

Katarzyna Cichopek uzupełniła stylizację dyskretną biżuterią, na stopy włożyła delikatne sandałki na bardzo wysokim obcasie. Wydaje nam się, że kreacja, którą wybrała aktorka, idealnie sprawdziłaby się podczas sylwestrowej nocy. Gdybyście chciały skorzystać z naszej podpowiedzi, spieszymy donieść, że sukienka kosztuje 700 złotych.

Kreacja z soboty to jednak jeszcze nic w porównaniu z tym, w czym Katarzyna Cichopek wystąpiła w niedzielę. Skóra (czy materiał skóropodobny) rzadko bywają wykorzystywane w kreacjach na wielkie wyjścia. Patrząc na kreację Katarzyny Cichopek, można powiedzieć, że szkoda. Aktorka założyła odcinaną w talii sukienkę z rozkloszowanym dołem marki Nissa. Za sukienkę trzeba zapłacić 1349 złotych.

Największą ozdobą kreacji są ażurowa góra i szeroki pasek z ogromną ozdobną klamrą. Sukienka jest na tyle wyrazista, że Cichopek postanowiła postawić na delikatne, cieliste szpilki. Dostrzegamy jednak minimalny połysk. Odważną kreację docenił mąż aktorki, Marcin Hakiel. "No, no Żonka, w takiej odsłonie cię jeszcze nie widziałem, ekstra. Kończ i wracaj szybko do domu" – napisał w komentarzu pod zdjęciem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Dania idealnie na jesień. Chandra już cię nie dopadnie