– Współczuł – mówiła Kardashian dziennikarzowi telewizji. – Powiedział: „Wiesz, ona jest tam (w więzieniu – przyp. red.) od naprawdę długiego czasu. To nie w porządku” – opowiadała.
Celebrytka dodała też, że musiała oddzielić swoje prywatne odczucia dotyczące polityki prowadzonej przez rząd Trumpa, od sprawy, o której przyszła rozmawiać.
– W tym momencie stanęłam przed dylematem: Martwię się, jak zostanę oceniona, podczas gdy ta kobieta spędziła w więzieniu prawie 22 lata? Nie miałam wątpliwości, jak należy postąpić, bez względu na to, co się stanie - zaznaczyła Kardashian.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl