Kłamstwa arabskich szejków – najnowsza książka Marcina Margielewskiego
PREMIERA - 25 października. Ogromne fortuny szejków sprawiają, że świat jest ślepy na ich kłamstwa.
Wielkie pieniądze jakimi dysponuje Arabia Saudyjska sprawiają, że świat udaje, że nie widzi:
- propagandy,
- kłamstw,
- eliminowania politycznych przeciwników.
Mimo tego najwięksi światowi przywódcy boją się reagować bo wojna z naftową potęgą po prostu się nie opłaca. Szejkowie kupują sobie bezkarność.
Po śmierci króla Abdullah bin Abdulaziz Al Saud (2015 r.) w Królestwie Arabii Saudyjskiej rozpoczął się przewrót. Mimo że oficjalnym władcą Arabii Saudyjskiej został jego brat - król Salman ibn Abd al-Aziz Al Su’ud, to faktyczną władzę w państwie objął jego syn Muhammad ibn Salman, którego w 2018 roku magazyn FORBES umieścił na ósmym miejscu na liście najbardziej wpływowych ludzi na świecie.
Wielu uważa Muhammad ibn Salman’a za sprawnego reformatora, który znacznie ograniczył władzę policji religijnej, tzw. Komitetu Krzewienia Cnót i Zapobiegania Złu. W 2017 roku Arabia Saudyjska po raz pierwszy w historii powołała kobietę na stanowisko szefa saudyjskiej giełdy papierów wartościowych. Również w tym samym roku zniesiono przepisy zakazujące kobietom prowadzenia samochodów. Arabia Saudyjska była ostatnim krajem na świecie, w którym obowiązywało tego typu restrykcyjne prawo. Była to jedna z najgłośniejszych zmian wprowadzonych przez księcia Muhammada. W 2018 roku w Arabii Saudyjskiej oficjalnie zezwolono kobietom na zakładanie i prowadzenie przedsiębiorstw bez zgody mężczyzn.
Następca tronu Arabii Saudyjskiej niemal oficjalnie posługuje się grupą tajnych zabójców.
W 2017 roku przeprowadzono polityczne czystki - aresztowano 200 wpływowych biznesmenów i książąt oraz przymusowo umieszczono ich w hotelu The Ritz-Carlton Riyadh w Rijadzie. Oficjalną przyczyną tych działań była walka z korupcją. Aresztowanych uwolniono dopiero po tym gdy przekazali miliardy dolarów na nowo utworzoną przez księcia instytucję, powołaną w celu walki z korupcją.10 stycznia 2016 roku magazyn "The Independent" poinformował, że "BND niemiecka agencja wywiadowcza, opisała saudyjskiego ministra obrony i zastępcę księcia koronnego Muhammada ibn Salmana jako polityka, który destabilizuje świat arabski przez prowadzenie zastępczych wojen w Jemenie i Syrii.Jego majątek wyceniany jest na 3 miliardy USD.