Koniec małżeństwa Mariah Carey?
Diwa jest wściekła na swojego męża
Mariah Carey chce zakończyć 6-letnie małżeństwo z Nickiem Cannonem. Para mieszka osobno od maja i pozew rozwodowy jest tylko kwestią czasu.
Mariah Carey chce zakończyć 6-letnie małżeństwo z Nickiem Cannonem. Para mieszka osobno od maja i pozew rozwodowy jest tylko kwestią czasu. Ta rodzina sprawiała wrażenie szczęśliwej, a piosenkarka umieszczała idylliczne zdjęcia z mężem i dwójką ich córek, bliźniaczek, na Instagramie. Jednak po wywiadzie Cannona w radiu "106", na jaw wyszła rozrywkowa strona aktora i producenta, który wiódł życie playboya.
Diwa poczuła się upokorzona, kiedy jej mąż wyznał na antenie, że nie pamięta imion byłych kochanek, ponieważ miał ich tak wiele. Poproszony o wymienienie choć kilku, wyliczył z pamięci: "To łatwe: Mariah Carey, Christina Milian, Nicole Scherzinger, Selita Ebanks, no i Kim Kardashian". Powiedział także: "Los Angeles, chyba żartujecie... O to przecież chodzi: o seks z aktorkami, piosenkarkami i modelkami".
Według TMZ. com Carey rozmawiała już z prawnikami o prawnej opiece nad dwoma córkami i jest gotowa na podział majątku szacowanego na 500 milionów dolarów. Cannon na razie nabrał wody w usta i nie wypowiada się na temat swojego małżeństwa.
(mtr/sr), kobieta.wp.pl