Kosmos dla dziewczynek i reszty świata. Nowy magazyn przełamuje bariery!

"KOSMOS. Magazyn dla wszystkich dziewczyn i reszty świata" bawi i uczy młode przedstawicielki płci pięknej, przełamując bariery i obalając stereotypy dotyczące płci. Każda mała kobietka znajdzie w nim wszystko to, co ciekawe i inspirujące. Redaktorki "KOSMOSU" chcą w ten sposób pokazać, że nie ma rzeczy niemożliwych. Niezależnie od tego, czy nosimy spodnie czy spódniczki.

W czasach naszej młodości dziewczynki czytały ”BRAVO Girl” i ”Filipinkę”. Dowiadywały się z nich, jak się malować, jak randkować z chłopakami i co jest modne. Teraz jednak młode kobietki mają znacznie szerszy wachlarz możliwości, który zapewnia im nowy magazyn. ”KOSMOS” chce przełamywać stereotypy i przekraczać bariery, które dziewczynkom stawia społeczeństwo. W rozmowie z nami twórczynie magazynu opowiadają o planach na przyszłość i o tym, że nie dyskryminują chłopców.

*Skąd pomysł na stworzenie pisma tylko dla dziewczynek? *
Z doświadczenia własnego, a także z doświadczenia naszych córek wiemy, że dziewczynki są często ograniczane wpajaniem im stereotypowego myślenia "co dziewczynkom wypada" i "co nie jest dla dziewczynek". Badania potwierdzają, że to doświadczenie jest nie tylko "nasze", ale znacznie szersze. Na przykład w szkołach dziewczynki są "nagradzane" za prace plastyczne, a nie są wspierane w rozwoju umiejętności matematycznych, które powszechnie uważa się za domenę chłopców. Media i kultura konsumpcyjna zawężają perspektywę dziewczynek do dbania o własny wygląd. Większość treści koncentruje się na wyglądzie, urodzie i organizowaniu przyjęć. Chcemy dziewczynkom pokazać, że świat jest znacznie większy, ciekawszy i ma znacznie więcej im do zaoferowania. Chcemy wzmacniać ich poczucie własnej wartości i wiarę w moc sprawczą. Chcemy traktować je poważnie. Dlatego postanowiłyśmy stworzyć magazyn, który będzie pokazywał im świat taki, jakim jest; który będzie pokazywał im szereg możliwości i będzie zachęcał do szukania własnych dróg rozwoju.

Dlaczego akurat Kosmos? Z czym wiąże się tytuł?
We wrześniu 2016 w Wysokich Obcasach ukazał się artykuł Basi Pietruszczak pt. "Mamo, wiedziałaś, że kosmos jest dla chłopców?". Opowiada on o amerykańskim magazynie dla dziewczynek - "Kazoo". Ten artykuł zainspirował nas do stworzenia podobnego pisma w Polsce. W mediach społecznościowych założyliśmy roboczą grupę pod nazwą "Kosmos dla dziewczynek”. Z czasem okazało się, że ta nazwa najlepiej odzwierciedla naszą ideę. KOSMOS otwiera szeroką perspektywę, a my chcemy pokazać dziewczynkom, że cały wszechświat stoi przed nimi otworem.

*Jakie są plany dla "KOSMOSU" na najbliższy czas? *
Obecnie koncentrujemy się na dwóch działaniach: przygotowaniu magazynu "KOSMOS” i opracowywaniu warsztatów. Do 12 czerwca trwa społeczna zbiórka funduszy na Polak potrafi. Dzięki niej chcemy pozyskać środki na wydanie przynajmniej dwóch pierwszych numerów magazynu "KOSMOS”. Premiera pierwszego numeru planowana jest na jesień tego roku. Do 11 czerwca można też głosować na naszą inicjatywę w konkursie Aviva To dla mnie ważne. Ubiegamy się o grant na realizację warsztatów "Dzieciaki z MOCĄ” dla drugoklasistów. Celem warsztatów jest wzmacnianie poczucia własnej wartości i uodparnianie dzieci na ograniczające je stereotypy. Przygotowujemy również warsztaty dla dziewczynek z domu dziecka, ponieważ uważamy, że one szczególnie potrzebują wzmocnienia. Ponadto pracujemy nad platformą internetową, która my być narzędziem komunikacyjnym w debacie na temat współczesnego rozumienia dziewczyńskości. Pomysłów i planów mamy znacznie więcej, ale czas na ich realizację dopiero nadejdzie.

*Czy "KOSMOS” zamierza uświadamiać dziewczynki w tematyce feministycznej i poruszać takie tematy jak golenie nóg czy noszenie biustonoszy? *
Nie chcemy naszych czytelniczek uświadamiać, ani proponować im jednego słusznego światopoglądu. Chcemy z nimi dyskutować, gadać, poznawać ich punkt widzenia. Wychodzimy z założenia, że dziewczynką można być na wiele sposobów. Tak samo fajne jest budowanie robotów, jak i projektowanie ubranek dla lalek. Ciało jest bardzo ważne i chcemy o nim opowiadać. Jednak zupełnie inaczej niż przyzwyczaiła nas kultura masowa. Nie interesuje nas wygląd. Będziemy pisać o tym, jak nasze ciało genialnie funkcjonuje; będziemy odpowiadać na takie pytania, jak: "co się dzieje z moim ciałem, gdy śpię”; albo "co się dzieje z moim ciałem, kiedy podnoszę koleżankę”.

Jak redakcja odnosi się do zarzutów, że "KOSMOS” to dyskryminacja chłopców?
Mamy poczucie, że dziewczynki są niedoinwestowane w masowej komunikacji, dlatego zdecydowałyśmy się stworzyć magazyn właśnie dla nich. Jednak pełen tytuł pisma brzmi: "KOSMOS. Magazyn dla wszystkich dziewczyn (i reszty świata)". Chcemy, żeby "KOSMOS” był atrakcyjny również dla chłopców. Chcemy, żeby chętnie po niego sięgali. Zależy nam też, żeby chłopcy widzieli dziewczyny w różnych rolach, bo to też ich otwiera na różnorodność świata. Nasza uwaga skoncentrowana jest na dziewczynkach i jest dla nas oczywiste, że nie możemy odsuwać chłopców. Żyjemy na tej planecie wszyscy razem.