WAŻNE
TERAZ

To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"

Kożuchowska specjalistką od gwałtu i mobbingu. "Rozdzwoniły się telefony"

Bohaterka grana przez Małgorzatę Kożuchowską w "Drugiej Szansie" została zgwałcona. Nie wszystkim spodobała się brutalność sceny i dopisywanie do niej misyjności. Teraz aktorka nie tylko broni mocnego wątku, ale porusza też kwestię mobbingowania kobiet. Sama się z nim spotkała.

Bohaterka Kożuchowskiej została zgwałcona
Źródło zdjęć: © Mat.prasowe / Druga Szansa
Karolina Błaszkiewicz

– Opowiadamy tę historię, żeby pomóc kobietom nazywać rzeczy po imieniu i bronić się przed przemocą. Jeśli coś jest złe, to nie można udawać, że takie nie jest – mówi "Party" Kożuchowska. Chwali się, że dzięki poruszeniu trudnego tematu, coraz więcej kobiet zgłasza się po pomoc. – Psycholog, która jest ekspertem w niebieskiej linii, powiedziała, że po emisji pierwszych odcinków rozdzwoniły się u nich telefony. I to jest wymierny efekt tego, o czym opowiadamy – zaznacza.

Aktorka ma też własne przemyślenia o przemocy wobec kobiet. – Są często zastraszone, szantażowane i obwiniają siebie albo uważają, że jeśli o tym opowiedzą, to stracą pracę, zostaną wyśmiane – uważa. – Milczą, bo myślą, że tak będzie lepiej, bezpieczniej, choć żyją w traumie – zaznacza Kożuchowska. Dodaje, że na planie była orędowniczką drastyczności scen. – Musimy tak o tym opowiadać – przekonuje.

W rozmowie z "Party" gwiazda porusza jeszcze temat mobbingu. Okazuje się, że doświadczyła go na początku kariery. – Ktoś w pracy nadużywał swojej władzy i traktował mnie w sposób niedopuszczalny, krzywdzący i niesprawiedliwy, a w końcu… żałosny. To zatyka – wyznaje. W tamtym okresie aktorka nie wiedziała, co zrobić. Dziś jasno stawia granice i kiedy trzeba, ostro reaguje. – Bywało, że musiałam za swoją szczerość zapłacić. Ale nie żałuję – kończy.

Wybrane dla Ciebie

Kiedyś mieszkała na dworcu. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej
Kiedyś mieszkała na dworcu. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej
Piękne imię wymiera. Nosi je zaledwie pięć Polek
Piękne imię wymiera. Nosi je zaledwie pięć Polek
Zamiast wyrzucać, włóż za kaloryfer. Efekt widoczny na rachunku
Zamiast wyrzucać, włóż za kaloryfer. Efekt widoczny na rachunku
Gra z mężem w "M jak miłość". Nie każdy wie, że są parą
Gra z mężem w "M jak miłość". Nie każdy wie, że są parą
Głośno o ich ślubie. "Po piętnastu latach taki spontan"
Głośno o ich ślubie. "Po piętnastu latach taki spontan"
Wsadź cebulki we wrześniu. Wiosną sobie podziękujesz
Wsadź cebulki we wrześniu. Wiosną sobie podziękujesz
Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
Wskoczyła w "wystrzępioną" spódnicę. Zadała szyku na koncercie
Wskoczyła w "wystrzępioną" spódnicę. Zadała szyku na koncercie
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie