"Królowe życia" pokazały się bez makijażu. Nie da się ich poznać

Bohaterki programu "Królowe życia" są znane z wyjątkowej dbałości o wygląd. Nie stronią od poprawiania urody, różnych zabiegów i operacji, a także od mocnego makijażu. Fani tak przyzwyczaili się do ich wyglądu z make up’em, że w naturalnej wersji mogą ich nie poznać.

"Królowe życia" to program, który cieszył się ogromną popularnością wśród widzów TTV. Jego bohaterki i bohaterowie zdobyli ogólnopolską sławę i nawet teraz, chociaż reality show zostało już zdjęte z anteny, ich życie obserwują setki tysięcy osób.

Gwiazdy "Królowych życia" są znane ze swojej wyjątkowej dbałości o wygląd. Sporo z nich decyduje się na poprawienie urody – rozmaite zabiegi upiększające i operacje plastyczne. Rzadko kiedy można je także zobaczyć bez charakterystycznego mocnego makijażu.

Laluna Unique, czyli Katarzyna Alexander, jest prawdziwą królową operacji plastycznych. Barwna bohaterka "Królowych życia" nie ukrywa, że często i chętnie korzysta z usług chirurga, regularnie pojawia się także w tureckich klinikach specjalizujących się w tego typu zabiegach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Miałam robiony zabieg odsysania tłuszczu z nóg, z tyłu ręce i plecy górne. Kocie oczy, lifting ust, lifting brwi, lifting policzków, czyli podciąganie. Nos, ale tylko czubek nosa mniejszy leciutko, zadarty do góry. Liposukcja mocna podbródka - opowiadała Laluna na InstaStories. Z kolei podczas Q&A jeden z fanów spytał celebrytki, czy żałuje którejś operacji. Nie miała wątpliwości. "Nie!" - napisała.

Laluna bardzo rzadko pokazuje się bez makijażu. Czasem można jednak zobaczyć ją w naturalnej wersji na Instagramie.

Czytaj także: Tak wyglądała Laluna przed operacjami. W sieci krąży zdjęcie

Dagmara Kaźmierska jest jedną z najpopularniejszych bohaterek "Królowych życia". Dziś jest celebrytką, która doczekała się ponad miliona osób obserwujących na Instagramie.

Kaźmierska również nie stroni od poprawiania urody. Wykonała m.in. zabieg liposukcji, zdecydowała się także poprawić wygląd skóry na twarzy, szyi i dekolcie. - Patrzcie tu, cała pokłuta (...). Mezoterapia i wypełnianie bruzd wargowo-nosowych. No i wypełnienie mojej indyczej szyi, bo już byłam pomarszczona jak jabłko z kopca. Ale jest dobrze - mówiła wtedy.

Zazwyczaj można ją także zobaczyć w mocnym makijażu. Na Instagramie pokazała się jednak bez niego.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl