Krótka historia mody: od krynoliny do "mini crini"
Narodziny trendu
Kobiety je pokochały, gdyż optycznie wyszczuplały ich talię. Z marzeniami dam o atrakcyjnym wyglądzie wiązało się jednak wiele niebezpieczeństw. Na co przede wszystkim narażały się elegantki? Poznajcie historię jednego z najbardziej zabójczych elementów damskiej garderoby.
Choć metalowe stelaże nadające kształt damskim spódnicom znane były w modzie dużo wcześniej (dawniej eleganckie damy miały w swojej garderobie fortugały), charakterystyczne konstrukcje z obręczy noszące nazwę krynolin pojawiły się dopiero w połowie XIX wieku.
Kobiety je pokochały, gdyż optycznie wyszczuplały ich talię. Z marzeniami dam o atrakcyjnym wyglądzie wiązało się jednak wiele niebezpieczeństw. Na co przede wszystkim narażały się elegantki? Poznajcie historię jednego z najbardziej zabójczych elementów damskiej garderoby.
Swój marsz triumfalny po świecie zaczęła w XIX wieku. Zaczęło się od konstrukcji z kilku warstw nakrochmalonych halek, skończyło na metalowym stelażu przypominającym klatkę. Podstawą jej konstrukcji była stalowa krata, którą pokrywała bawełniana tkanina. Podobno na jedną krynolinę zużywano 60 metrów stalowych obręczy, a do podtrzymywanej przez nią spódnicy potrzeba było około 8 metrów materiału.