Pies i kot
Znana jest anegdota o sędzinie, która oddaliła pretensje rozwodzącego się męża, użalającego się, że żona systematycznie wpuszczała do małżeńskiego łoża sporych rozmiarów jamnika. „A gdzie ma spać pies?” - nie mogła zrozumieć sędzina, wielbicielka czworonogów. Większość panów nie uznaje jednak żadnych przedstawicieli fauny w łóżku.
**POLECAMY: