Mamy zdjęcia Meghan Markle, których rodzina królewska nie chce pamiętać. Przyszła księżna usuwa konta na Facebooku i Instagramie

Meghan Markle usunęła swoje konta w mediach społecznościowych. Nie znajdziemy jej wpisów ani zdjęć na Facebooku, Instagramie oraz Twitterze. Swoją decyzję tłumaczy tym, że po prostu z nich nie korzystała. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że brak "osobistej" obecności w mediach to wymóg rodziny królewskiej.

Decyzja Markle o zamknięciu kont w mediach społecznościowych jest spójna z jej zmieniającym się statusem – w maju Meghan poślubi księcia Harrego i tym samym stanie się członkinią rodziny królewskiej. Dotąd rodzina królewska wykorzystywała media społecznościowe do kreowania swojego wizerunku i nie zamieszczała żadnych osobistych wpisów.

Wyjątek stanowi jedynie książę Yorku, któremu zdarza się tweetować. Swoje posty podpisuje wówczas "AY". Z reguły jednak konta członków rodziny królewskiej prowadzone są przez specjalistów w taki sposób, by z jednej strony budowały wyobrażenie o kulisach życia rodziny królewskiej, a z drugiej nie pokazywały niczego, co niewygodne.

Zapewne z tego powodu z mediów społecznościowych zniknęły m.in. zdjęcia Meghan w stroju kąpielowym czy te, które pokazują, że aktorka potrafi się dobrze bawić. Wiele z nich to zdjęcia z wakacji, spotkań z przyjaciółkami, w strojach, które odkrywają więcej niż może sobie na to pozwolić księżna.

Do ślubu z księciem, Markle osobiście nie będzie publikować w sieci. Później jej profil stworzą i poprowadzą specjaliści rodziny królewskiej. W kwietniu 2017 roku Markle zamknęła również swoją stronę o stylu życia thetig.com.

W grudniu ubiegłego roku posty Meghan na Instagramie obserwowało niemal 2 mln osób, na Facebooku miała niemal 800 000 fanów, a ponad 350 000 czytało jej tweety. Zasięgi postów Meghan i zainteresowanie jej osobą nasiliło się, kiedy tajemnicą przestał być jej związek z księciem.

Źródła: independent.co.uk