Krytykuje media plotkarskie
Marina ma za złe dziennikarzom plotkarskich portali za to, że zamiast na jej muzyce, wolą skupiać się na jej nowych torebkach. - Przykre jest tylko, że media fascynuje bardziej, ile kosztowała moja torebka, niż napisanie o moim najnowszym singlu. I o tym, jak wiele pracy mnie to kosztowało. (...) Uwielbiamy zaglądać do cudzych portfeli - to taki zły zwyczaj. Wścibstwo nakręca hejt. Czy ja komuś coś ukradłam, zabrałam? Śmieszą mnie zarzuty, że można było lepiej zainwestować te pieniądze na jakieś fundacje czy inne cele dobroczynne. A skąd przekonanie, że tego nie robię? - dodaje.