Dziubek z dystansem
- Propozycja tej współpracy pojawiła się w szczególnym momencie mojego życia - mówi Martyna. - Byłam na zakręcie, miałam trudny czas i wtedy usłyszałam od dziewczyn z marki Origins: "Martyna, może to jest dobry moment żebyś trochę zwolniła i zadbała też o siebie. My Ci w tym pomożemy”. I tak zaczęła się nasza wspólna podróż. Teraz razem z Origins będę zachęcała kobiety, żeby w swoim szybkim, przepełnionym wieloma rolami życiu, znalazły czas dla siebie i celebrowały go. 15 minut w ciągu dnia, ale codziennie, nie od święta. Ja podjęłam to wyzwanie. A jeśli ja dam radę zrobić coś dla siebie, to każda z nas da radę! - przekonuje podróżniczka.