Monika Ordowska, Piotr Zelt
Wojny może nie było, ale byli kochankowie zafundowali nam kilkutygodniowy spektakl rozgrywany na łamach mediów. Zaczęło się od szeroko komentowanego związku Piotra Zelta z o 21 lat młodszą od niego byłą miss Warszawy, Moniką Ordowską. Para tak wytrwale lansowała się na salonach, że zaczęto sądzić, że aktor znalazł miłość swojego życia. A kiedy okazało się, że Ordowska jest w ciąży, Zelt nie posiadał się z radości.
Sielanka przerodziła się jednak w dramat. Kilka miesięcy po narodzinach córki Monika Ordowska rozstała się z Piotrem Zeltem. Okazało się, że to nie on jest ojcem dziecka, choć przez wiele miesięcy był o tym przekonany. Mała Amelka jest córką modela, Rafała Sieradzkiego. Po tych rewelacjach głos zabrała Monika Ordowska, która w rozmowie z "Faktem" enigmatycznie stwierdziła: "Nie jesteśmy już razem. To spektakl PR-owy Piotra Zelta".
Całą sprawę postanowił także skomentować Rafał Sieradzki: "To dziecko jest moje. Dowiedziałem się trzy miesiące po narodzinach. Ja nie jestem taką osobą, która robi dzieci i ucieka, zwyczajnie nie jestem takim człowiekiem."
Wygląda na to, że to prawda, bo sądząc po zdjęciach udostępnianych ostatnio przez Sieradzkiego i Ordowską, tworzą obecnie szczęśliwą parę. Piotr Zelt także dobrze sobie radzi. Kilka tygodni temu po raz pierwszy pokazał się na salonach z nową partnerką. Szczupła blondynka przez lata związana była z Michałem Milowiczem, kolegą Zelta. Nie jest to więc nowa znajomość, być może więc związek okaże się trwalszy niż poprzednio.
Tekst: Agnieszka Majewska/sr, kobieta.wp.pl